czwartek, 2 października 2014


"Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić."

Edward Stachura


nasze mieszkanie zaczyna wyglądać na nasze. 
a ja budzę się codziennie z uczuciem mdłości i coraz to bardziej odgradzam się od jakichkolwiek uczuć, przyłapałam się na osłabieniu mojej bariery uczuciowej, ale ostatnie dni pokazują jak bardzo wysuszone mam oczy, kiedy otaczają mnie ludzie. 
Zapomniałam, że tutaj żyje innym tempem, włącza mi się inny tok myślenia, rozumiem i czuje inaczej, bądź nie czuje nic.

tyle razy mam w ręku papierosy, ale nie potrafię zapalić choć tak bardzo bym chciała, bo w głowie huczy mi twój głos, 
ale tylko czasami, przez chwile.
czasami chciałabym żeby się pogorszyło,
ale tylko czasami, przez chwile.
jeżdżąc tramwajami łapie się na tym, że zazdroszczę ludziom, tryskającym szczęściem w ramionach drugiej połówki patrzących w oczy, odczuwającym to błogie ciepło
ale tylko czasami, przez chwile.
ja marznę, 
ale tylko czasami, przez chwilę. 
drażni mnie, że w moich słuchawkach raz leci dołujący rock, a potem wkracza psychodela i odpływam przy basach elektro,
ale tylko przez czasami, przez chwile.

muszę wstać i żyć, bez żadnego ale. 
musi nastąpić progres.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz